Wampir
(upiór) występował (a bywa, że nadal występuje) w wierzeniach,
jako duch człowieka zmarłego lub jako żywy trup, względnie, jako
trup ożywiony przez „złego ducha”. Najważniejsze wątki
charakteryzujące wampiry/upiory głoszą pastwienie się ich nad
istotami żywymi, kończące się śmiercią. Zabijał wampir na
różne sposoby, głównie jednak pijąc, czy ssąc krew z serca lub
żył swych ofiar; żrąc ich mięso (w podobny sposób zachowują
się również zombie); dusząc je na śmierć. Rzadziej zabijał
przez tchnięcie w usta. Ofiarami krwiożerczej chuci niesamowitej
istoty padali przede wszystkim ludzie, jednak także domowe
zwierzęta, a nawet szczury.
Unicestwić
go można było na rozmaite sposoby. Ciało zmarłego, podejrzanego o
wampiryzm, palono, wynoszono je na bagna i tam topiono, zakopywano na
rozstaju dróg, przekręcano je twarzą w dół „aby się w ziemię
wgryzał”, kładziono nieboszczykowi na kark kosę, albo sierp;
kładziono pieniądz pod język; kaleczono pięty lub przecinano pod
kolanami ścięgna (by nie mógł chodzić); wiązano na plecach
palce obu rąk do siebie. Wreszcie obcinano głowę i umieszczano ją
w nogach lub między nogami zmarłego. Najpowszechniejsze było
jednak przebijanie ciała cierniami lub ostrymi kołkami (głogowym,
osikowym, lipowym, klonowym). Ciernie wbijano pod język, za
paznokcie palców u nóg, w brzuch w okolicy pępka. Kołkiem
przebijano zwykle serce, ale bywało, że też pośladki lub głowę.
Głowę często przebijano też wielkim gwoździem, wbijając go
przez czoło wgłąb.
Ze
wszystkich ludowych zjaw, duchów, wiedźm, elfów, skrzatów,
wróżek, strzyg, krasnali, wilkołaków, topielic, czarodziei itp.
itd. całego świata – wampir zrobił w literaturze i kinie
największą karierę. Zrobił ją zwłaszcza w kinie europejskim i
hollywoodzkim. Pozycji wampira w popkulturze zagrażać może chyba
tylko zombiak.
Mało
kto dzisiaj wie, że nazwa ‘wampir’, jak i sama idea żywego
trupa z kłami, pijącego ludzką krew to oryginalne, czysto
Słowiańske wierzenia. Głównym gniazdem wampiryzmu była Bułgaria,
ale wierzenia te silnie zakorzenione były również na Ukrainie,
Bałkanach – nawet na Kaszubach. Wybitne ognisko wampiryzmu
znajdowało się też w dorzeczu dolnej Wisły, wraz z
Lubelszczyzną (tutaj na wampira mówiono „wąpierz”).
To
dlatego „Dziady” Mickiewicza tak silnie przesiąknięte są
upiorami, zjawami, widmami i żywymi trupami. Pogranicze Białorusi,
Ukrainy i Polski na jakim dorastał poeta było jednym z głównych
ośrodków wampiryzmu w tamtych czasach.
To stąd
wampir rozprzestrzenił się na inne kraje Europy i w końcu dotarł
aż do Hollywood.
Wampir
to jeden z największych wkładów Słowian we współczesną
światową kulturę masową.
Taka
ciekawostka o wampirach...
Frocyn
Interesująca ciekawostka ☺
OdpowiedzUsuń