poniedziałek, 24 października 2016

WAMPIR

Wampir (upiór) występował (a bywa, że nadal występuje) w wierzeniach, jako duch człowieka zmarłego lub jako żywy trup, względnie, jako trup ożywiony przez „złego ducha”. Najważniejsze wątki charakteryzujące wampiry/upiory głoszą pastwienie się ich nad istotami żywymi, kończące się śmiercią. Zabijał wampir na różne sposoby, głównie jednak pijąc, czy ssąc krew z serca lub żył swych ofiar; żrąc ich mięso (w podobny sposób zachowują się również zombie); dusząc je na śmierć. Rzadziej zabijał przez tchnięcie w usta. Ofiarami krwiożerczej chuci niesamowitej istoty padali przede wszystkim ludzie, jednak także domowe zwierzęta, a nawet szczury.
Unicestwić go można było na rozmaite sposoby. Ciało zmarłego, podejrzanego o wampiryzm, palono, wynoszono je na bagna i tam topiono, zakopywano na rozstaju dróg, przekręcano je twarzą w dół „aby się w ziemię wgryzał”, kładziono nieboszczykowi na kark kosę, albo sierp; kładziono pieniądz pod język; kaleczono pięty lub przecinano pod kolanami ścięgna (by nie mógł chodzić); wiązano na plecach palce obu rąk do siebie. Wreszcie obcinano głowę i umieszczano ją w nogach lub między nogami zmarłego. Najpowszechniejsze było jednak przebijanie ciała cierniami lub ostrymi kołkami (głogowym, osikowym, lipowym, klonowym). Ciernie wbijano pod język, za paznokcie palców u nóg, w brzuch w okolicy pępka. Kołkiem przebijano zwykle serce, ale bywało, że też pośladki lub głowę. Głowę często przebijano też wielkim gwoździem, wbijając go przez czoło wgłąb.
Ze wszystkich ludowych zjaw, duchów, wiedźm, elfów, skrzatów, wróżek, strzyg, krasnali, wilkołaków, topielic, czarodziei itp. itd. całego świata – wampir zrobił w literaturze i kinie największą karierę. Zrobił ją zwłaszcza w kinie europejskim i hollywoodzkim. Pozycji wampira w popkulturze zagrażać może chyba tylko zombiak.

Mało kto dzisiaj wie, że nazwa ‘wampir’, jak i sama idea żywego trupa z kłami, pijącego ludzką krew to oryginalne, czysto Słowiańske wierzenia. Głównym gniazdem wampiryzmu była Bułgaria, ale wierzenia te silnie zakorzenione były również na Ukrainie, Bałkanach – nawet na Kaszubach. Wybitne ognisko wampiryzmu znajdowało się też w dorzeczu dolnej Wisły, wraz z Lubelszczyzną (tutaj na wampira mówiono „wąpierz”).
To dlatego „Dziady” Mickiewicza tak silnie przesiąknięte są upiorami, zjawami, widmami i żywymi trupami. Pogranicze Białorusi, Ukrainy i Polski na jakim dorastał poeta było jednym z głównych ośrodków wampiryzmu w tamtych czasach.
To stąd wampir rozprzestrzenił się na inne kraje Europy i w końcu dotarł aż do Hollywood.
Wampir to jeden z największych wkładów Słowian we współczesną światową kulturę masową.
Taka ciekawostka o wampirach...

                                                                                               Frocyn

1 komentarz: